W sierpniu umowa na trzeci odcinek trasy S1 Mysłowice – Bielsko-Biała? Tego chce GDDKiA

2020-07-27-Fot-Pixabay-Aymanejed

Fot. Pixabay/Aymanejed

[2020-07-27] W sierpniu br. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad chce podpisać umowę w przetargu na trzeci odcinek nowej trasy S1 Mysłowice-Bielsko-Biała.

Dyrekcja poinformowała o pozytywnym wyniku kontroli tego postępowania, zakończonej przez prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Jak podała w aktualnym kalendarium przedsięwzięcia, zawarcie umowy planowane jest na sierpień 2020 r.

Przetarg dotyczył odcinka od Dankowic do istniejącego węzła Złoty Potok w Bielsku-Białej (12 km) z dwoma węzłami drogowymi (Stara Wieś, Suchy Potok), jedną parą miejsc obsługi podróżnych oraz tzw. obwodem utrzymania dróg.

Budżet tego zamówienia Dyrekcja określiła na blisko 734 mln zł brutto. Zmieściło się w nim osiem z dziewięciu ofert. Najtańszą, za 586,7 mln zł brutto, złożyło konsorcjum spółek Mirbud i Kobylarnia.

Chodzi o jedną z czterech części inwestycji, zakładającej przygotowaną w ostatnich latach budowę ok. 40 km nowego przebiegu ekspresowej trasy S1 między Mysłowicami, a Bielskiem-Białą, a także obwodnice Bierunia i Oświęcimia.

Przetargi na trzy z nich, dotyczące zasadniczej trasy S1, katowicki oddział GDDKiA ogłaszał w październiku ub. roku (przetarg na obwodnicę Oświęcimia koordynuje oddział krakowski).

W przetargu na odcinek od Mysłowic do węzła Oświęcim (blisko 13 km), wraz z obwodnicą Bierunia (ponad 2 km) – Dyrekcja analizuje nadal ofertę za 752,1 mln zł brutto, którą złożyła firma China State Construction Engineering Corporation.

W przetargu na odcinek z Oświęcimia (z węzłem) do Dankowic (15,2 km) 14 maja br. GDDKiA podpisała umowę za 989,8 mln zł brutto z konsorcjum PORR i Mota Engil.

10 lipca 2020 r. Dyrekcja podpisała też umowę na projekt i budowę obwodnicy Oświęcimia, która powstanie w ramach tego przedsięwzięcia w ciągu drogi krajowej nr 44. Wykonawcą zadania o wartości 467,7 mln zł został Budimex.

Wszystkie odcinki S1 między Mysłowicami a Bielskiem-Białą realizowane mają być w formule „projektuj i buduj”. Cała inwestycja jest przewidziana do realizacji w obecnym rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych – do 2023 r.

Ekspresowa trasa S1 z Mysłowic do Bielska-Białej jest potrzebna, ponieważ istniejąca droga krajowa nr 1 przez Tychy, Pszczynę, Goczałkowice i Czechowice-Dziedzice od dawna nie wytrzymuje natężenia ruchu. Problemem są m.in. liczne skrzyżowania ze światłami. Szczególnie korkuje się odcinek od Pszczyny po Czechowice-Dziedzice.

Docelowo ekspresowa trasa S1 o długości 135 km w woj. śląskim i małopolskim połączy węzeł z autostradą A1 w pobliżu lotniska Katowice i granicę ze Słowacją w Zwardoniu. Standard drogi ekspresowej ma dziś na odcinkach Pyrzowice-Podwarpie (jedna jezdnia), Dąbrowa Górnicza-Tychy, Bielsko-Biała-Przybędza i Milówka-Zwardoń.

Aby dokończyć arterię, potrzebne są: druga jezdnia wysuniętego najdalej na północ odcinka S1 Lotnisko – Podwarpie (ok. 9,5 km – trwa realizacja) i przebudowa do standardu drogi ekspresowej kolizyjnej dwujezdniowej „jedynki” od Podwarpia do Dąbrowy Górniczej (7 km – trwa przetarg).

Kolejne potrzebne inwestycje to: przebudowa liczącego ok. 2,7 km odcinka w Dąbrowie Górniczej (trwa projektowanie) oraz budowa obejścia Węgierskiej Górki (8,5 km – trwa realizacja).

logo PAP